Zważając na posiadane przez George'a Orwella koneksje w funkcjonującym ówcześnie establishmencie, musimy być świadomi, że jedyna wyobraźnia jaką się posługiwał to metafora zwierząt. Cała reszta którą opisywał to nie przestroga, tylko czysta brudna prawda o tym jak uznaje się nas za bydło czy bateryjki.
Przestańcie wreszcie z nimi współpracować!!!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz