sobota, 16 listopada 2024


Miłość tworzy na wszystkich trzech poziomach istnienia. Bez miłości nie może powstać nic dobrego, pięknego ani trwałego. Nienawiść potrafi tylko niszczyć.

Nasze niższe jaźnie często hołubią utrwalone upodobania, niechęci, które stoją na przeszkodzie powstawaniu i przepływowi uczucia miłości. Możemy być zupełnie nieświadomi faktu, że niższe Ja ma w sobie nienawiść, gniew, urazy, złość, zawiść czy zazdrość, chociaż często niejasno zdajemy sobie sprawę, że jednak żywimy te uczucia.

Możemy mieć niejeden powód, by nienawidzić pewnych ludzi czy rzeczy, ale bez względu na to, czy nienawiść jest uzasadniona, czy nie, musimy się jej pozbyć, zanim będzie mogła wkroczyć miłość. Nienawiść nie rani tego, kogo się nienawidzi. Natomiast nienawidzącemu nie przynosi nic dobrego – tylko krzywdę.  Ponieważ nienawiść odcina nas od Wyższego Ja, którego istotą jest miłość, pozbycie się jej jest naszym obowiązkiem wobec samych siebie.

Aloha

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wielki duchowy żeglarz Alan Watts miał piękną metaforę: wyobraź sobie łódź płynącą przez ocean. Za jej rufą zostaje kilwater - falujący ślad...