"Ten moment, którego doświadcza ludzkość, może być postrzegany jako drzwi lub otchłań.

Decyzja o wpadnięciu w czarną dziurę lub przejściu przez drzwi należy do Ciebie. Jeśli będziecie konsumować wiadomości 24 godziny na dobę, z negatywną energią, ciągle zdenerwowani, z pesymizmem, pogrążycie się w otchłani, ale jeśli skorzystacie z okazji, aby spojrzeć na siebie, przemyśleć życie i śmierć, zadbać o siebie i innych, wtedy przejdziecie przez portal.

Zadbajcie o swój dom, zadbajcie o swoje ciało. Połączcie się z waszym duchowym domem. Kiedy troszczycie się o siebie, troszczycie się jednocześnie o wszystkich.

Nie lekceważcie duchowego wymiaru tego kryzysu. Przyjmijcie perspektywę orła, który widzi wszystko z góry, z szerszym spojrzeniem. W tym kryzysie jest kwestia społeczna, ale także duchowa. Te dwie kwestie idą w parze.

Bez wymiaru społecznego popadamy w fanatyzm. Bez wymiaru duchowego popadamy w pesymizm i daremność.

Czy jesteście gotowi stawić czoła temu kryzysowi?

Weźcie do ręki swoją skrzynkę z narzędziami i użyjcie wszystkich narzędzi, które macie do dyspozycji.

Uczcie się odporności na przykładzie ludów indiańskich i afrykańskich: byliśmy i jesteśmy eksterminowani, ale nigdy nie przestaliśmy śpiewać, tańczyć, rozpalać ognia i się radować.

Nie czujcie się winni, mając poczucie szczęścia w tych niespokojnych czasach. Bycie smutnym lub złym wcale nie pomaga. Najlepszy opór to opór poprzez radość!

Masz prawo być silny i pozytywny. I nie ma innego sposobu, aby to zrobić, niż zachować piękną, szczęśliwą, jasną postawę. Nie ma to nic wspólnego z alienacją (nieznajomością świata). Jest to strategia oporu.

Kiedy przekraczamy próg, zyskujemy , ponieważ zmierzyliśmy się z naszymi lękami i trudnościami."

Biały Orzeł, wódz Indian Hopi