
Tylko tak stworzysz dla siebie lepszą rzeczywistość.
Myślenie logiczne stawia bariery dla świadomości buddycznej.
(grafika: Art NoiseCraft)
(grafika: Art NoiseCraft)
Od czasu do czasu pojawiają się wśród nas nauczyciele i przypominają nam drogę. Dlaczego Ci mistrzowie mówią o poznawaniu i zrozumieniu swojego ja, swojego wnętrza, o uwalnianiu swojego umysłu? Zastanawialiście się kiedykolwiek dlaczego tak mało uwagi przywiązują do otaczającej Was rzeczywistości a tak wielką do rozwoju ducha, umysłu i serca? Dlaczego? DLATEGO ŻE CAŁA RESZTA JEST NICZYM ILUZJA, TO PROJEKCJA TWOICH PRZEKONAŃ BO RZECZYWISTOŚĆ JEST TWOREM MENTALNYM


Możesz pytać Niebo - dlaczego ja cierpię? Niebo z pewnością będzie milczeć, ale ja Ci odpowiem: dajesz wstęp w swoje życie temu co je rozwala. Nie kontroluj innego człowieka, kontroluj siebie... przede wszystkim wyjdź z własnego chaosu, zrozum świat energii i własnego bytu. To ty chódź przytomnie po tym świecie... już dawno temu uczył cię tego Jezus Chrystus:
Nie ma rzeczy na tym świecie, które dzieją się bez powodu - to my ludzie tworzymy te różne pola rzeczywistości. Nasze osobiste energie kształtują ten obraz, w którym żyjemy. To my przemieniamy świat i siebie. Jaką energią ciskasz przed siebie takie przeznaczenie sobie tworzysz... bierzesz miecz do ręki, to od niego giniesz... dajesz miłość to miłość otrzymasz.
OM SHIVA UMWielki duchowy żeglarz Alan Watts miał piękną metaforę: wyobraź sobie łódź płynącą przez ocean. Za jej rufą zostaje kilwater - falujący ślad...