niedziela, 19 maja 2024

Skradziona Historia


 Istnieje teoria, że przejęcie naszego świata miało miejsce na ziemi około 200 lat temu. Jednak w Europie miało ono miejsce później.

Wcześniej istniało jedno imperium, jedna cywilizacja ogólnoświatowa, której wspaniałe artefakty podziwiamy do dnia dzisiejszego.

Na całym świecie są budynki identyczne pod względem stylu w architekturze, które powstały w tym samym mniej więcej czasie.  Ofikłamstwo jakoś skrzętnie omija kwestię wyjaśnienia tego fenomenu, a odpowiedź nasuwa się sama: byliśmy jedną, wysoko rozwiniętą, cywilizacją ogólnoświatową.

Analizując różne fakty, można określić czas, kiedy pasożyty podbiły nasz świat i przejęły poszczególne miejsca na ziemi. 

Jak zawsze, widać ich przywiązanie do liczb i ich symboliki. 

1776 - utworzenie Stanów Zjednoczonych, czyli przejęli Amerykę Północną 

1788 - zasiedlanie Australii,  czyli przejęcie jej po wcześniejszym usunięciu jej mieszkańców. 

Ok. 1810- 1822 - Ameryka Południowa (proszę sprawdzić daty powstawania państw)

Europa: pasożyty już wcześniej zaistalowaly  się w Skandynawii, na wyspach , na południu Europy, w Hiszpanii i we Francji.  Przejmowanie przez nich wpływów dziwnie pasuje do charakterystyki epoki oświecenia. (XVIII wiek). Nazwa "oświecenie" (od " nieść światło" tak jak "niosący światło") też nie jest przypadkowa... Znak masonerii został umieszczony na stronie tytułowej Wielkiej Encyklopedii Francuskiej, wydawanej w latach 1751- 1766.

Walki w 1830, po których zostaje ogłoszona m. in. niepodległość Belgii, zwycięstwo rewolucji francuskiej, wyglądaja raczej jak walki o wpływy na zajętym już terenie. 

Ok. 1840- 1843 - wielki kataklizm w środkowej i wschodniej części Europy, powódź błotna, pożary.

Metody (broń), którymi posłużyli się najeźdzy, były te same, co wcześniej w innych miejscach na świecie. Efektem tego są miasta na całym świecie z domami, w których pierwsze piętro znajduje się pod ziemią, a drzwi wejściowe są przekształcane z drugiego piętra, jako poziom nowoczesnego parteru. Nie można tego przypisać "warstwie kulturowej" lub "osiadaniu" budynku.

Czyli wynika z tego, że nasze zniewolenie zaczęło się w połowie XIX wieku.  

Co jeszcze na to wskazuje? 

Kilka faktów: rewolucja przemysłowa, wybranie patentu Edisona na elektryczność (czyli pozbawianie nas dostępu do darmowej energii), rozwój sportu (początek rozrywek dla gojów), bardzo duże ilości dzieci w sierocińcach- po 10 000, transporty dzieci do różnych miejsc,  liczące po 7 000 dzieci każdy (!) Skąd tyle dzieci? 

Te zdjęcia pustych miast bez ludzi  wyglądaja jak zdjęcia z inwentaryzacji terenu, który przejęły pasożyty...

W podobny sposób zachowywali się Niemcy, kiedy robili zdjęcia przez cały czas trwania drugiej wojny światowej ...

Do czego ofikłamstwo się przyznaje? 

A choćby do tego, że metro nie zostało przez nich zbudowane, a odkopane (oficjalnie przyznała się do tegoTurcja), podobnie było z koleją czy z kanałami. Oni nie budowali, a odkopywali to, co my stworzyliśmy.

Byliśmy wysoko rozwiniętą cywilizacją ogólnoświatową, a najeźdźcy podbili nasz świat, narzucili swój porządek, który mamy do dzisiaj. Za pomocą literatury wprowadzili i utrwalili fałszywą historię oraz nowy porządek społeczny. To takie meblowanie świata na nowo, niczym w filmie "Dark city".

Do tego posłużyła im też pierwsza i druga wojna światowa- zniszczenie artefaktów cywilizacji ogólnoświatowej i wymazanie pamięci o naszej tożsamości. Wpojono nam przekonanie, że świat zawsze był tak urządzony.

Komu służą pasożyty? - to chyba każdy wie - rogatemu, co pokazują wszyscy ci, którzy robią tzw. karierę. 

A My - jacy byliśmy?  Po artefaktach widać zamiłowanie do piękna i duszę. Zawsze mieliśmy wiarę w Stwórcę. 

Z zasłony niepamięci i z hipnozy, w której jesteśmy, może nas uwolnić świadomość. Istnieje coś takiego jak wspólne pole informacyjne (morficzne). To dlatego, niezależnie od siebie, dostajemy te informacje. 

 Jeżeli wcześniej te wszystkie wspaniałe budowle, które dzisiaj służą jako katedry,  kościoły, były elektrowniami do poboru energii, to kiedy nastąpiła ta podmianka?

1 komentarz:

  1. O to ciekawe, ale są dziury jak np. w Australii żyją rdzenni mieszkańcy i mają jeszcze swoją wiedze co i jak było. Tak samo w dalekiej Azji, czy Ameryce Łacińskiej. Także troszke to naciągane. I co niby z tymi budynkami pod ziemią, niebardzo rozumiem jaką to ma być bronią itd.

    OdpowiedzUsuń

Wielki duchowy żeglarz Alan Watts miał piękną metaforę: wyobraź sobie łódź płynącą przez ocean. Za jej rufą zostaje kilwater - falujący ślad...