Choć nie jest to częścią klasycznej astrologii, koncepcja „żywiołu wewnętrznego” pojawia się w bardziej ezoterycznych i dzisiejszych podejściach do astrologii, szczególnie w tradycjach hermetycznych, okultystycznych i niektórych odmianach astrologii psychologicznej. Wewnętrzny żywioł (czasem nazywany „podżywiołem” lub „tonem”) To bardziej subtelna jakość, która może odzwierciedlać głębszą, często mniej widoczną naturę danego znaku. Różni autorzy podchodzą do tego tematu różnie, ale najczęściej bierze się pod uwagę:
Trygon (modalność): czy znak jest kardynalny, stały, czy zmienny.
Władcę planetarnego: energia planety może mieć inny żywioł niż sam znak. Hermetyczne podejście: np. przypisywanie znakowi wewnętrznego żywiołu przez jego miejsce w kole astrologicznym i powiązania z innymi systemami (np. alchemia).
No więc ja mam bardzo klasyczne skojarzenia z różnymi zjawiskami...
Ziemia Koziorożca zakorzenia się głęboko w stabilnym podłożu, podczas gdy Woda wnosi życiodajną wilgoć – razem tworzą "plon" wewnętrznej dyscypliny i wytrwałości. W hermetycznej alchemii właśnie ten mariaż oddaje fazę „nigredo” przekształcania i nowego życia (urodzaju). Saturn, jako sternik czasu i formy, prowadzi proces dojrzenia struktury – jak rolnik czekający na plony.
Powietrze Wodnika niesie idee i oddech kolektywnej świadomości, a Ogień podsyca entuzjazm rewolucyjnych myśli – razem formują „ciepły wiatr” inspiracji i wolności. W hermetyzmie to faza „albedo”, gdy mentalny ogień zostaje oczyszczony i przetransformowany w jasność wizji. Saturn nadaje strukturę i rozpędza przemiany w świadomości ludzkości.
Woda Ryby to głębiny nieświadomości i empatii, Powietrze to kolejne idee i marzenia – razem tworzą „rejs” przez ocean wewnętrznych światów. W terminologii hermetycznej to etap „citrinitas”, gdy intuicja (woda) i myśl (powietrze) łączą się, odsłaniając głębszy sens. Jowisz poszerza horyzonty.
Ogień Barana daje iskrę działania i inicjatywy, Woda – emocje i namiętność. Ich zderzenie wytwarza „parę” energii dynamicznej, gotowej do przełamywania barier. W alchemii odpowiada to gwałtownemu zagotowaniu substancji, które rozpoczyna proces transformacji. Mars w roli władcy dodaje tu odwagi, siły napędowej i nieustraszonego dążenia do celu.
Ziemia Byka to fundamenty bezpieczeństwa, Ogień – siła wzrostu i ekspansji. Ta para zapala „lato” – czas pełni rozkwitu i owocowania. Hermetycznie etap ten bywa utożsamiany z dojrzewaniem złota w retorcie, symbolizując obfitość i obdarowywanie zmysłów. Wenus przewodzi harmonii między formą a energią, obdarzając zmysłowością i poczuciem estetyki.
Podwójne Powietrze Bliźniąt to prąd myśli i komunikacji, który wznosi się wysoko niczym „lot” świadomości. W hermetycznej filozofii stanowi to etap sublimacji – oczyszczenie idei i ich szybkie przemieszczanie się między umysłami. Merkury, bóg przekazów i umysłu, nadaje szybkość, elastyczność i zręczność w nawigowaniu koncepcjami.
Podwójna Woda Raka to głębia uczuć i intuicji, tworząc „ocean” matczynej opieki i pamięci zbiorowej. W hermetyzmie to etap rozpuszczenia ego, powrotu do pierwotnego morza możliwości. Księżyc, strażnik emocji i zmienności, reguluje fale podświadomości, wpływając na rytmy wewnętrzne.
Podwójny Ogień Lwa to czysta energia twórcza i wola manifestacji, niczym „pożar” transformujący wszystko na swojej drodze. W hermetycznej kaskadzie to moment pełnej aktywacji, iluminacji i ekspresji wnętrza. Słońce, serce układu planetarnego, oświetla i wzmacnia, napełniając świadomość blaskiem i pewnością siebie.
Ziemia Panny to praktyczność i porządek, Powietrze – analiza i umiejętność syntetyzowania. Ich połączenie tworzy „dolinę” – spokojne, uporządkowane środowisko wewnętrzne, gdzie każda myśl i czyn mają swoje miejsce. W hermetycznych praktykach koresponduje to z oczyszczaniem i selekcją substancji w retorcie. Merkury nadaje zdolność zgłębiania szczegółów i precyzji działania.
Powietrze Wagi niesie idee równowagi i estetyki, Woda – zdolność współodczuwania. Razem tworzą „deszcz” – oczyszczający opad, który zmiękcza bariery i wyrównuje pola relacji. To w hermetycznej drodze alchemicznej faza, w której uzyskane już formy zostają nawodnione nową harmonią. Wenus, władczyni relacji i sztuki, utwierdza związek między sercem a umysłem.
Woda Skorpiona – to głębokie emocje, Ogień to niestrudzona wola, Ich zderzenie rodzi intensywne „wrzenie” przemiany i oczyszczenia. W hermetyzmie odpowiada to etapie fermentacji, gdy stare formy rozpadają się, by dać miejsce nowym. Mars jako władca planetarny wprowadza działanie.
Ogień Strzelca roznieca zapał poszukiwań, Powietrze – idee i filozofię. Razem tworzą „żar” poznania, który rozgrzewa umysł do odkrywania nowych horyzontów. W hermetycznych procesach to etap ostatecznego rozjaśnienia – "rubedo", gdy materia ukazuje złoty blask mądrości. Jowisz poszerza świadomość i prowadzi ku wyższym prawdom.
To właśnie spojrzenie przez pryzmat żywiołów – ich jakości, dynamicznych relacji i wzajemnych przemian – daje nam klucz do szybkiego i trafnego uchwycenia istoty każdego znaku. Zamiast skupiać się jedynie na słownych opisach cech, operujemy symbolami (ziemia, woda, ogień, powietrze) – a one od razu „mówią” o rytmie (statycznym czy dynamicznym), temperaturze (chłód racjonalności czy żar pasji), głębi (emocjonalne głębiny czy lekki wiatr myśli) i sposobie, w jaki energia każdego znaku przejawia się w życiu. Dzięki temu hermetyczno-alchemiczne podejście upraszcza złożone opisy, pozwalając jednym spojrzeniem dostrzec zarówno temperament, jak i procesy wewnętrznej transformacji każdego z dwunastu znaków.
A 'ohe pau ka 'ike i ka halau ho'okahi
W jednej szkole nie nauczą cię wszystkiego